Isak otrzymał żółtą kartkę za zderzenie z Aliti. |
W meczu wyjazdowym na stadionie w Prisztinie w Kosowie, wczesnym rankiem 9 września, Isak został wprowadzony na boisko przez trenera Jona Dahla Tomassona w 72. minucie, zastępując Anthony'ego Elangę, gdy Szwecja prowadziła 0:2. Jednak napastnik, który właśnie opuścił Newcastle, nie zrobił praktycznie żadnej różnicy. Zdążył jedynie ukarać go żółtą kartką po zderzeniu z Fidanem Aliti i oddaniu trzech strzałów, z których dwa były celne, ale nie zdołały pokonać bramkarza Kosowa.
Kosowo przypieczętowało zwycięstwo na początku meczu golami Elvisa Rexhbecaja i Vedata Muriqiego w pierwszej połowie. Mimo że Lindon Emerllahu został wyrzucony z boiska w doliczonym czasie gry, bałkańska drużyna utrzymała pierwsze zwycięstwo w grupie B.
Z zaledwie jednym punktem po dwóch meczach Szwecja spadła na trzecie miejsce, a Szwajcaria zajęła pierwsze miejsce z 6 punktami. W eliminacjach Mistrzostw Świata 2026 w Europie tylko najlepsza drużyna może zapewnić sobie bezpośredni awans do finału, więc ta porażka jeszcze bardziej podważa szanse Isaka i jego kolegów z drużyny.
Po wcześniejszym remisie ze Słowenią trener Tomasson wyjaśnił, dlaczego Isak musiał usiąść na ławce: 25-letnia gwiazda miała zaledwie trzy treningi z drużyną i nie rozegrała żadnego meczu w okresie przygotowawczym z Newcastle. To brak rytmu uniemożliwił „przebojowi” Liverpoolu odzyskanie formy w dniu, w którym Szwecja naprawdę go potrzebowała, aby odwrócić losy meczu.
Źródło: https://znews.vn/isak-tro-lai-doi-nha-tham-bai-post1583664.html
Komentarz (0)