Vietnam.vn - Nền tảng quảng bá Việt Nam

Độc lập - Tự do - Hạnh phúc

Historie życia i perspektywy studentów Poprzedni artykuł: Znajdowanie odpowiedzi z serca

Wpisz słowa kluczowe: Profesor Morihiko Hiramatsu lub OVOP, OTOP, OCOP, Oita… i natychmiast pojawią się miliony stron dokumentów i opowieści o cudach. Wszystkie opierają się na zasadzie „Jedna wioska, jeden produkt – OVOP”, zgodnie z którą kraje zarówno przebudziły, jak i dały nowe życie wioskom, które wyrwały się ze stanu spustoszenia i zapomnianych zasobów. Dotyczy to również Wietnamu.

Báo Cần ThơBáo Cần Thơ27/08/2025

Kiedy produkty ze wsi trafiają do ośrodków miejskich, uczestnicząc w pokazie autentyczności... uczniowie mają więcej powodów, by szukać odpowiedzi na pytania, które kryją się za tymi niezapomnianymi wrażeniami w czasie rzeczywistym.

Historia OCOP

Podmioty uczestniczące w programie OCOP są zobowiązane do posiadania historii produktu. Tran Anh Thu, studentka trzeciego roku Wydziału Nauk Społecznych i Humanistycznych, Wydziału Socjologii Uniwersytetu Can Tho, odkryła, że ​​historia OCOP w ośrodku Ut Tay to długa i pełna zwrotów akcji podróż. Obecnie Ut Tay oferuje cztery typowe produkty OCOP w regionie Delty Mekongu. Dwa z nich uzyskały krajowy certyfikat 5 gwiazdek.

Studenci skontaktowali się z Klubem MDOG, aby zapytać, jak wspierać przedmioty OCOP. Zdjęcie: Ch.L

Przepływ produktów Ut Tay rozpoczął się w 2020 roku, kiedy firma wzięła udział w ogólnokrajowym programie „Jedna wioska – jeden produkt”. Pani Vo Thi Phuong Trang, jedna z dwóch założycielek Ut Tay, powiedziała, że ​​z kleistego ryżu, ryżu i rodzinnej receptury, Ut Tay zrealizowało ideę produkcji wina tonikowego, ze świadomością łączenia rodziny ze społeczeństwem, tradycji ze współczesnością, przeszłości z teraźniejszością. Produkty te spełniają również standardy „Typowych wiejskich produktów przemysłowych”, więc czy historia jest inna?

Ut Tay chce opowiedzieć o legendarnym kanale Xa No i o regionie ryżowym nad rzeką Tay Hau. W tym miejscu zakład wykorzystuje wyłącznie produkty uboczne, takie jak łamany ryż, do produkcji wina. To zasługa rodziny Ut Tay, która od pokoleń pielęgnuje tradycyjną medycynę, która jest przydatna od czasów odzyskania tych ziem do dziś, oraz inspiracji do produkcji nie tylko wina, ale także produktów o właściwościach leczniczych.

Główny bohater autentycznej, bliskiej historii o małżeństwie, które zbudowało małą, ale bardzo prężną firmę, pragnąc zajść daleko. Skromny punkt wyjścia, ale wielkie marzenie na drodze przedsiębiorcy - choć spóźnione, ale pełne energii i pewności siebie, sprawiają, że wiele osób chce wiedzieć, jak wszystko się potoczy.

Wino to produkt, którego reklama jest zabroniona i który podlega przepisom dotyczącym kontroli alkoholu. Przekształcając ten węzeł w historię z poziomami, pani Phuong Trang powiedziała, że ​​ma to realny wpływ na dostęp do rynku i budowanie marki Ut Tay. Dlatego, zamiast się smucić, Ut Tay musi zachować trzeźwość, decydując się na priorytetowe inwestycje i ulepszenia produktów. W szczególności produkty na prezenty, pogrzeby, ceremonie i badania produktowe, takie jak wino marynowane w jedzeniu, mieszane z koktajlami, zaspokajające potrzebę dywersyfikacji, otwierają nowe kierunki. W szczególności wino nasączone ziołami leczniczymi w „olejku do masażu” – produkcie korzystnym dla zdrowia użytkowników – spotkało się z dużym uznaniem w pierwszym roku.

Zmiana - skupienie się na rozwijaniu produktów i marek ukierunkowanych na leczenie, zaspokajanie potrzeb zdrowotnych zarówno mieszkańców miast, jak i wsi - wiąże się również z „wewnętrznymi konfliktami”, gdy nie da się zmierzyć kapitału inwestycyjnego, kosztów i korzyści... Ale Ut Tay rozumie, że biznes to nie tylko „sprzedaż produktów” w poszukiwaniu natychmiastowych zysków, ale „sprzedaż historii”, które są znaczące i odnoszą się do obaw społeczności.

„Od obecnego modelu biznesowego, Ut Tay dąży do przekształcenia się w spółkę produkcyjno-handlowo-usługową z ograniczoną odpowiedzialnością, związaną z nauką i technologią” – powiedziała pani Vo Thi Phuong Trang: Początkowe sukcesy w sprzedaży i zyskach nie są imponujące, ale za każdym razem, gdy użytkownik dzwoni, aby złożyć zamówienie lub przedstawia nowego klienta, zawsze powstaje pozytywne wrażenie o miejscu, w którym mieszkasz, i można lepiej zrozumieć swoją rodzinną miejscowość. To jest właśnie radość.

Małe placówki, wielkie marzenia i umiejętność rozwiązywania problemów, ciągłe pokonywanie trudności poprzez lokalne działania – globalne myślenie, samowystarczalność, kreatywność, ciągła świadomość zasobów, lokalne zasoby, które wzbogacają pomysły na produkty… to odrębna historia OCOP i innych programów. W rzeczywistości jest to historia przetrwania, strategia rozwoju Ut Tay.

Po połączeniu granic administracyjnych i przeniesieniu się do Can Tho City, Ut Tay wyruszył w nową podróż. Spełnienie warunków niezbędnych do przekształcenia obiektu w przedsiębiorstwo wymaga przygotowania tej podróży już teraz, zgodnie ze zrównoważoną, praktyczną strategią, aby przyszła historia nabrała nowego, bardziej wyrazistego charakteru.

Sos rybny Thao Nguyen i jego zaangażowanie

Tran Dai Luat, studentka kierunku Rolnictwo – kierunek 48, Wydział Rozwoju Obszarów Wiejskich – Uniwersytet Can Tho, poinformowała, że ​​Aunt Bay (Le Thi Truong Han), właścicielka zakładu produkującego sos rybny Thao Nguyen, co roku warzy 8000 litrów miedzianego sosu rybnego, którego zawsze brakuje. Być może konsumenci obawiają się powszechnej sprzedaży przemysłowego sosu rybnego i wracają do tradycyjnego sosu rybnego? Jak Aunt Bay sprawiła, że ​​ludzie zaufali sosowi rybnemu Thao Nguyen? Tran Dai Luat opowiedziała o wyśmienitej historii Aunt Bay.

„Z rybą wężogłową, różnymi rybami nie ma nic wspólnego… kupujemy je, oczyszczamy, a następnie fermentujemy z solą. Proces fermentacji jest ściśle przestrzegany – 7 kg ryby fermentuje się z 1 kg grubej soli. Czas fermentacji wynosi ponad 9 miesięcy. Sok jest filtrowany przez system ceramiczny, a następnie ponownie gotowany, aby wydłużyć okres przydatności do spożycia i ułatwić konserwację. Sos rybny ma jasnobrązowy kolor i umiarkowanie słony smak; przede wszystkim nie stosuje się żadnych środków chemicznych do wzmocnienia smaku. Charakterystyczny aromat, który robi silne wrażenie i podbija serca smakoszy… wynika z tego, że sos rybny ma smak bliski naturze.

Mówi się, że sos rybny znany jest od 27 r. p.n.e., a dziś istnieje wiele dowodów naukowych na istnienie przyprawy o nazwie Garum. Nikt nie spodziewał się, że tradycja sosu rybnego ma długą historię sięgającą czasów starożytnego Rzymu i jest nadal zachowana w Hamlecie 3, gminie Vinh Trung, dystrykcie Vi Thuy, prowincji Hau Giang (dawniej). Jeśli Garum to starożytna przyprawa znana światu, znajdowana na zatopionych statkach, to tradycyjny sos rybny i sposób, w jaki Aunt Bay go konserwuje, kontynuując historię z okresu pionierskiego i wietnamskiej kultury kulinarnej, można łatwo znaleźć w sklepach i supermarketach w Hau Giang (dawniej).

Rozpoczynając swoją działalność w wieku 60 lat, Ciotka Bay wydawała się spokojna, mówiąc, że dzięki zdobytemu doświadczeniu i wykorzystaniu bogatych zasobów naturalnych sezonu powodziowego, ryby takie jak żmijogłowy, okonie pnące, ryby linh i inne ryby… przybywające do zakładu Thao Nguyen będą klasyfikowane do przetwarzania sosu rybnego lub produkcji sosu rybnego. W szczególności okonie pnące mają pierwszeństwo w produkcji sosu miedziowo-rybnego.

Sos rybny z ryb słodkowodnych, z których najsłynniejszym jest Aunt Bay's Snakehead, przyprawa do zupy lub duszonej ryby sprawia, że ​​rustykalne danie jest bardziej aromatyczne. „Nie porównuj go do chemicznego sosu rybnego” – powiedziała Aunt Bay: „Wypróbuj ten sos rybny, spróbuj więcej sosu z ryb wężogłowych, sosu z ryb linh, a zwłaszcza sosu z ryb wężogłowych – zobaczysz różne poziomy, ale rdzeń jest nadal naturalny”. Sos z ryb wężogłowych, sos z ryb słodkowodnych Aunt Bay, uczestniczył w krajowym programie „Każda wioska – jeden produkt”, w pierwszej rundzie uzyskał 3-gwiazdkowy certyfikat OCOP. Fermentacja sosu rybnego lub jego produkcja mają swoje własne receptury i sekrety. Wszystkie przechodzą bardzo długi proces fermentacji i są zgodne z zasadami, dzięki czemu tradycyjne produkty nie naruszają przepisów dotyczących bezpieczeństwa żywności i higieny.

Fermentacja ryb w małych słoikach, każdy słoik o pojemności 40 kg – rodzinna praktyka polega na codziennym sprawdzaniu i pakowaniu ryb, gdy są dojrzałe, a następnie sprzedawaniu ich na targu. Przy cenie 140 000 VND/słoik sosu z ryby z wężogłowa lub 80 000 VND/słoik sosu z ryby z wężogłowa i sosu z ryby linh… Aunt Bay tworzy miejsca pracy dla tych, którzy łowią ryby słodkowodne, dla tych, którzy je zbierają i transportują do zakładu, dla tych, którzy uczestniczą we wstępnym przetwarzaniu… Obecnie w łańcuchu szczytowym pracuje około 10 osób.

Sos rybny Thao Nguyen stał się pochodnią, która rozświetliła OCOP Vi Thuy, pochodzący z Hamlet 3, gminy Vinh Trung, po połączeniu Hau Giang, Soc Trang i miasta Can Tho. Szacowana produkcja: sos rybny Snakehead osiąga ponad 4,2 tony rocznie, a sos rybny Dong przekracza 8000 litrów rocznie. „Zasięg” obejmuje lokalne sklepy spożywcze i inne sklepy. „Próbujemy nieco zwiększyć skalę, ale towarów wciąż jest za mało, aby je sprzedać” – powiedziała Aunt Bay.

Od początku tego roku, po tym jak władze wzmocniły kontrolę i postępowanie z zakładami produkującymi podróbki żywności, zwłaszcza podróbki sosu rybnego, popyt na rynku podwoił się. „Zainwestowałam w więcej zbiorników fermentacyjnych i systemów filtracji, ale fermentacja sosu rybnego musi trwać wystarczająco długo. Jeśli władze wyrażą na to zgodę, rozszerzę obszar skupu surowców w okolicy i będę tworzyć kolejne miejsca pracy dla dostawców i przetwórców surowców…” – powiedziała Ciotka Bay o swoich obecnych planach.

Przyglądając się produktom zakładu Thao Nguyen, można zauważyć, że chociaż etykiety są nadal proste, sos rybny rozlewany jest do szklanych butelek, a nie plastikowych... każdy szczegół świadczy nie tylko o samowystarczalności i proaktywnym wprowadzaniu innowacji w zakresie źródeł utrzymania, ale także o wspólnych wysiłkach społeczności, która tworzy adaptacyjne miejsca pracy, poprawia warunki życia i dowodzi, że mieszkańcy obszarów wiejskich aktywnie uczestniczą w rynku, mając gwarancję oryginalnych produktów, bliskich naturze i spełniających standardy bezpieczeństwa żywności i higieny.

Wlej miód do życia

Dac Thinh, student kierunku Agroturystyka - kurs 48, Wydział Rozwoju Obszarów Wiejskich - Uniwersytet Can Tho, prosi o odpowiedzi studenta swojej uczelni, który porzucił naukę...

„Kiedyś, gdy będą ku temu warunki, będziemy eksportować miód” – Tran Minh Nim. Zdjęcie: DAI LUAT

Po wyzdrowieniu pan Nim „uhonorował” miód, który pomógł mu szybko wrócić do zdrowia, i zamiast pracować w dwóch warsztatach motocyklowych, zaczął zgłębiać tajniki pszczelarstwa. To był drugi niezapomniany moment zwrotny.

Za pierwszym razem, z powodu trudnej sytuacji rodzinnej, student zarządzania Tran Minh Nim musiał rzucić szkołę i zostać mechanikiem samochodowym. Tym razem założenie firmy pszczelarskiej było dość śmiałym posunięciem – nie tylko dla niego, ale i dla jego rodziny.

Pan Tran Minh Nim, 38-latek z dystryktu Long My, w prowincji Hau Giang (dawniej), założyciel Niem My Company Limited, wspomina, że ​​w 2016 r., pomimo pilnych badań, nauki i odważnego przejścia na pszczelarstwo, praca nie była łatwa, ponieważ aby w pełni zrozumieć cechy pszczół i technologię rozmnażania kolonii... wszyscy musieli być na tyle odważni, aby zapłacić cenę, ponieważ od etapu hodowli do etapu sprzedaży miodu - każdy etap był skomplikowany.

Krajowe kolonie pszczół są podatne na chów wsobny, a pszczoła miodna Manuka z Nowej Zelandii stanowi punkt zwrotny w tej kwestii. Importując kolonie pszczół do hodowli, wybiera się pszczołę Manuka, ponieważ jest ona bardziej odporna na choroby niż inne rasy, słynie z łagodności, łatwości oswajania, dobrej pracy i potrafi wykorzystywać różnorodne źródła kwiatów. Przyzwyczajenie się do nawyków importowanych pszczół, hodowla i rozmnażanie kolonii to trudny proces, ale wprowadzenie produktu na rynek, konkurencja ze strony „wieloaspektowych” produktów miodowych, staje się jeszcze bardziej zacięta.

Prawdziwe produkty, po co bać się sztuczek? Myśląc tak, próbował na wszelkie sposoby wykorzystać digitalizację, aby udowodnić pochodzenie, jakość i nagłośnić cenę sprzedaży, aktywnie uczestniczył w relacjach między podażą a popytem; zdobywał doświadczenie w marketingu, stworzył Fanpage, aby sprzedawać produkty. Wszystko działo się jednocześnie. Do tej pory rozmnożył około 1000 rodzin pszczelich, dzieląc się 400 rodzinami na rzecz projektu rozwoju obszarów wiejskich.

Wyjaśniając kwestię dzielenia się koloniami pszczół, pan Nim powiedział: Obecnie wiele rodzajów miodu niskiej jakości konkuruje ze sobą ceną, trudno mi więc wypromować prawdziwy miód, więc im więcej ludzi hoduje pszczoły i sprzedaje miód w odpowiedni sposób, tym bardziej rynek będzie miał inne zdanie.

Co zaskakujące, ta metoda nie tylko stwarza możliwość zmiany dochodów pszczelarzy, ale także tworzy zespół renomowanych dostawców. Firma Niem My Company koncentruje się na źródle pochodzenia towarów, standaryzuje produkty sprzedawane na rynku z wydajnością 45-50 ton rocznie, co czyni ją rozpoznawalną na platformie e-commerce.

W zależności od pory kwitnienia, zabiera swoje „dzielne” kolonie pszczół do Vinh Long w Dong Thap, aby pozyskiwać miód z longanów, rambutanów i kajuputów… Produkty po każdym sezonie kwitnienia są starannie pakowane, uczestnicząc w krajowym programie „Jedna wioska – jeden produkt”. Obecnie zainwestował w fabrykę zgodną ze standardami HACCP, aby zapewnić kryteria bezpieczeństwa produkcji i zagwarantować konsumentom dobry miód. Firma Niem My Company ma udaną strategię rozwoju, a jej produkty zostały uznane za 4-gwiazdkowe OCOP, takie jak miód kajuputowy w 2018 roku, mleczko pszczele w 2022 roku, miód rambutan w 2023 roku, a naturalny pyłek w 2024 roku.

Życie 200 członków sieci pszczelarskiej pana Nima stało się znacznie lepsze niż wcześniej. Ludzie, którzy kiedyś byli w trudnej sytuacji, teraz mają dodatkowy dochód z pszczelarstwa w wysokości 6-7 milionów VND miesięcznie. 10 robotników rolnych, którzy wcześniej mieli problem z opuszczeniem rodzinnego miasta i udaniem się do Binh Duong lub pozostaniem w celu podjęcia pracy najemnej, teraz ma pracę w firmie Niem My Company ze stabilnymi dochodami.

Tran Minh Nim podzielił się swoimi przemyśleniami na temat przyszłości: „Kiedyś, gdy warunki będą sprzyjające, będziemy eksportować miód. Inne gospodarstwa domowe będą mogły dołączyć do modelu pszczelarskiego – zapraszając ekoturystów. Marka miodu i cała społeczność zajmująca się ekologiczną ochroną środowiska będą atrakcją przyciągającą turystów do Long My, aby mogli zobaczyć pszczelarstwo, które zapewni im miód na całe życie.

CHAU LAN

Source: https://baocantho.com.vn/chuyen-doi-va-goc-nhin-sinh-vienbai-cuoi-tim-cau-tra-loi-tu-tam-long-a190149.html


Komentarz (0)

No data
No data

W tym samym temacie

W tej samej kategorii

Podziwiaj kolekcję starożytnych lampionów z okresu Środka Jesieni
Hanoi w historycznych dniach jesieni: Atrakcyjny cel podróży dla turystów
Zafascynowany cudami koralowców pory suchej w morzu Gia Lai i Dak Lak
2 miliardy wyświetleń na TikToku nazwane Le Hoang Hiep: najgorętszy żołnierz z A50 do A80

Od tego samego autora

Dziedzictwo

Postać

Biznes

No videos available

Aktualności

System polityczny

Lokalny

Produkt