W ostatnim czasie firma technologiczna Google stara się dogonić OpenAI – firmę będącą właścicielem słynnej aplikacji ChatGPT – w dziedzinie generatywnej sztucznej inteligencji (AI). I wygląda na to, że firma ta w końcu zyskuje poparcie użytkowników.
Aplikacja Gemini firmy zajęła w tym tygodniu pierwsze miejsce wśród darmowych aplikacji w sklepie App Store giganta technologicznego Apple, wyprzedzając ChatGPT, aplikację, która prawie trzy lata temu zapoczątkowała boom na generatywną sztuczną inteligencję.
Wzrost popularności Gemini przypisuje się ostatnim aktualizacjom. W zeszłym miesiącu Google wydało nową wersję swojego modelu sztucznej inteligencji „Flash” o nazwie Flash Image 2.5, która zawiera nowatorską funkcję edycji obrazu o nazwie Nano Banana.
Funkcja ta umożliwia użytkownikom łączenie wielu zdjęć razem i używanie poleceń do tworzenia wyjątkowych dzieł, na przykład cyfrowych posągów na podstawie prawdziwych zdjęć.
Według wpisu z zeszłego tygodnia, opublikowanego przez Josha Woodwarda, szefa aplikacji Gemini, nowa funkcja pomogła przyciągnąć 13 milionów nowych użytkowników w zaledwie cztery dni, zwiększając ich łączną liczbę do 23 milionów od momentu jej uruchomienia. Dodał również, że użytkownicy przesłali do aplikacji 500 milionów zdjęć.
W innym wpisie pan Woodward poinformował również, że jego zespół musiał wprowadzić tymczasowe limity wykorzystania na weekend, po tym jak zauważył ogromne zapotrzebowanie.
Według ostatnich danych firmy z lipca 2025 r. aplikacja Gemini miała ponad 450 milionów aktywnych użytkowników miesięcznie.
Rosnąca atrakcyjność Google w obszarze konsumenckiej sztucznej inteligencji również przyciągnęła uwagę inwestorów. 15 września Alphabet, spółka macierzysta Google, została czwartym członkiem „klubu 3 bilionów dolarów”, dołączając do Nvidii, Microsoftu i Apple. Cena akcji Alphabet wzrosła w tym roku o 33%, znacznie przewyższając 16% wzrost indeksu Nasdaq.
Na początku tego miesiąca morale firmy poprawiło się także dzięki korzystnemu orzeczeniu sądu antymonopolowego, które pozwoliło Google zachować przeglądarkę Chrome.

W lipcu dział przetwarzania w chmurze firmy odnotował wzrost przychodów w drugim kwartale o prawie 32%. Przewyższyło to oczekiwania, ponieważ inwestycje w autorskie układy scalone i model sztucznej inteligencji Gemini zaczęły się opłacać.
Alphabet nadal w dużym stopniu opiera się na wyszukiwarkach, powiedział Dennis Dick, główny strateg w Stock Trader Network. Jednak dzięki YouTube, Waymo i innym produktom i możliwościom rozwijanym przez Alphabet, inwestorzy zaczynają dostrzegać możliwość, że nie jest to już tylko firma zajmująca się wyszukiwaniem, ale firma, która rozszerza swoją działalność na wiele innych obszarów, dodał.
Według danych zebranych przez LSEG, akcje spółki Alphabet są notowane po około 23-krotności przyszłych zysków — jest to najniższa wartość spośród „Wspaniałych Siódemek” i zbliżona do średniej z ostatnich pięciu lat wynoszącej 22.
Sugeruje to, że obecna wycena spółki Alphabet jest bardziej atrakcyjna niż wycena jej konkurentów z sektora technologicznego, a przy tym stabilniejsza i niezawyżona w porównaniu z jej historią. To idealne połączenie dla wielu inwestorów, którzy szukają wzrostu bez konieczności płacenia wysokiej ceny.
Na początku sierpnia 2025 roku Google ogłosiło, że w ciągu najbliższych dwóch lat zainwestuje w Oklahomie dodatkowe 9 miliardów dolarów w rozbudowę infrastruktury chmurowej i sztucznej inteligencji (AI). Google zbuduje nowe centrum danych w Stillwater i rozbuduje swój zakład w Pryor, aby zwiększyć możliwości w zakresie AI i chmury w Stanach Zjednoczonych, a także wdrożyć programy szkoleniowe i pracownicze.
Rosnąca konkurencja skłoniła duże firmy technologiczne do znacznych nakładów na budowę nowych centrów danych i rozwój umiejętności w obliczu rosnącego popytu na usługi AI. Google poinformowało, że część inwestycji jest częścią ogłoszonego wcześniej planu inwestycyjnego na rok 2025, a reszta zostanie wydana w przyszłości.
W swoim raporcie finansowym za drugi kwartał 2025 roku Google podniosło prognozę nakładów inwestycyjnych na ten rok do 85 miliardów dolarów, powołując się na silny i rosnący popyt na produkty i usługi w chmurze, który firma stale rozwija, aby wspierać kolejne usługi AI. Jest to wartość znacznie wyższa niż prognoza Google z lutego 2025 roku, która i tak znacznie przekraczała 58,84 miliarda dolarów, jakich oczekiwał wówczas Wall Street.
Prognoza wzrostu wydatków zbiega się z gwałtownym wzrostem popytu na usługi chmurowe w branży technologicznej, w miarę jak usługi AI stają się coraz bardziej powszechne. W rezultacie firmy zwiększają inwestycje w infrastrukturę, aby sprostać zapotrzebowaniu i planują wieloletnią budowę centrów danych.
Dyrektor finansowa Alphabet Anat Ashkenazi powiedziała, że popyt na usługi chmurowe Google jest tak duży, że firma zgromadziła już zaległe zamówienia o wartości 106 miliardów dolarów.
Pani Ashkenazi powiedziała, że większość nakładów inwestycyjnych Alphabetu w drugim kwartale 2025 r. zostanie przeznaczona na infrastrukturę techniczną, przy czym około 70% zostanie przeznaczone na serwery, a 30% na centra danych i sprzęt sieciowy.
Dodała, że nowa prognoza uwzględnia dodatkowe inwestycje w serwery, skrócenie czasu dostawy serwerów i przyspieszenie budowy centrów danych, przede wszystkim w celu zaspokojenia potrzeb klientów korzystających z usług hostingu w chmurze./.
Źródło: https://www.vietnamplus.vn/google-nem-trai-ngot-trong-cuoc-dua-tri-tue-nhan-tao-voi-openai-post1062331.vnp
Komentarz (0)